Lojalność

Czy kochasz swoją żonę?

…….. Pewnie nie raz zadałeś sobie to pytanie. A może na bazie tego pytania starasz sam się zmienić? Taki wewnętrzny kompromis, czujesz ale tego uczucia nie okazujesz. Jesteś sukinsynem ale oddasz za nią życie. Idziesz za nią jak cień i patrzysz z dystansu czy jest bezpieczna. Dzieli was tylko 100 metrów a mimo wszystko masz wrażenie jakbyś się coraz bardziej od niej oddalał. Siedzicie obok siebie przy stole. Wieczór. Kolacja we dwoje. Lecz wspólny posiłek w dziwny sposób odbiera wam mowę.

(…) jesteś za młody aby to zrozumieć i chyba za stary aby się nad tym zastanawiać. Może poszukiwaniami odpowiedzi na to pytanie powinny zająć się osoby, które dopiero rozpoczynają swoją podróż poślubną. Jedna tylko rzecz nie daje spokoju i szarpie Cię z tyłu za koszulę jak dziecko. Jak bardzo Twoja żona jest – żoną? Czyli jakiego rodzaju atrybuty powinna posiadać… żona? Które kobiece cechy są osadzone w kryteriach konieczności jej posiadania, a które z nich odzwierciedlają ten daremny “trud”, czasem pusty i pokręcony w jej działaniu jak gumowa rura do pralki. Wreszcie, w następstwie tej krótkiej pre-analizy pojawiają się te trzy krytyczne pytania… chyba po raz pierwszy przytomnie je sobie zadajesz: Czy moja żona jest piękna? Czy moja żona jest mądra? Czy moja żona jest dobra?

Piękno jest zboczeniem artysty a kobieta nie będąc jego dziełem nie może być idealna. Istotą piękna jest detal, i tak jak w architekturze czy w filmie odpowiada on za doskonałe funkcjonowanie całości. Kobieca “architektura” to zbiór różnych detali. Nie każdy doskonale zaprojektowany szczegół odpowiada tylko i wyłącznie za elewację. Chyba, że na obrazie albo w rzeźbie. Gdybym szukał na siłę pięknej, atrakcyjnej fizycznie kobiety to bym zgłupiał i oślepł od jej urody a razem ze mną cała rzesza jej adoratorów. Zatem uroda nie jest najistotniejsza.

Mądrość. Jeśli Twoja żona jest mądra to jej uroda prawdopodobnie jest pod kontrolą. Dbając o siebie myśli o Tobie i jednocześnie z wysoko uniesionym na głową ciężkim dzbanem napełnia swoją głowę słodką wiedzą. Dobrze sytuowana w dobrym biurze wraca do domu nad ranem dobrze wstawiona po dobrej zabawie tańcząc bez butów na dobrym barze. Czujesz opary jej wiedzy w całym domu. Światło, kibel, drzwi, łóżko, koc i śpisz. Kolejny piękny dzień znów okazał się krótszy niż poprzedni. Kochasz ją za jej urodę i mądrość ale wciąż Ci jej brakuje.

Dobro. Nawet jeśli Twoja żona znika na noc, to dzwoni do Ciebie. Rozumie Cię i wypełnia. Ciężko pracuje, a Ty się spełniasz. Patrzy Ci w oczy, Ty się uśmiechasz. Wraz z jej dobrocią wciąż się umacnia wasza silna więź porozumienia. Bez względu na okoliczności, mimo wieku i oporów świadomości waszej mniejszej/większej społeczności trzymacie się mocno za ręce spacerując ulicami za dnia i w głębokiej ciemności. Masz mądrą żonę, która dobrze postępuje wyciągając rękę aby pomóc innym. Nagle odchodzi. Ustępuje w obliczu idei. Uwiódł ją cel wyższy… większy od jej własnej świadomości.

Siedzisz na ławce w deszczowy dzień. Tuż przy ruchliwej ulicy. Widzisz przechodniów a w tle kolejne piętra kamiennych i szklanych wieżowców. Przychodzi Twoja żona i siada obok. Trzyma kawę w papierowym kubku dla Ciebie i siebie. Twoja ulubiona. Kochasz ją za to, że jest. Odkąd pamiętasz. Za jej naturalny spokój i konsekwencję. Za jej głos, uśmiech i wieczną obecność.

Lojalność.

Na koniec przedstawiamy utwór Grupy WWO, która w paru krótkich zwrotkach stara się opisać jaka żona być powinna. Lecz to jaka ona będzie, zależy również od Ciebie.

WDDW Polska

, , , , , , , , ,